W drogeriach i perfumeriach znajdziemy regały po brzegi wypełnione kosmetykami, których zadaniem jest zwalczenie zmarszczek na twarzy. Producenci obiecują szybki, drastyczny efekt, który bardzo często pozostaje jedynie w sferze marzeń. Sięgając po krem, serum, czy maseczkę musimy pamiętać, że nie ma kosmetyku, który jak gumka myszka wymaże głębokie zmarszczki. Możemy jednak skutecznie poprawić wygląd skóry, spłycić nielubiane bruzdy i zapobiec powstawaniu nowych. Podstawą jest nawilżanie cery poprzez codzienną, sumienną pielęgnację, którą możemy uzupełnić specjalnymi trikami.
Coraz bardziej zaczynamy doceniać naturalne, tradycyjne, domowe metody. Nic w tym dziwnego! Domowe kosmetyki są ekologiczne, pozbawione konserwantów i chemii. Wykonujemy je sami, więc możemy dowolnie modyfikować ich skład w zależności od aktualnych potrzeb. Składniki potrzebne do ich wykonania są niedrogie i łatwo dostępne. Poniżej opisane receptury w domowym zaciszu pomogą zwalczyć zmarszczki na twarzy.
Pielęgnacja każdego typu cery zaczyna się od oczyszczania i tonizowania. Dlatego też pierwszą recepturą będzie bajecznie prosty, domowy tonik. To prosty trik stosowany od wieków przez kobiety w Indiach. Do wykonania potrzebujemy jedynie wody różanej. Znaleźć ją można w delikatesach, sklepach spożywczych, sklepach ze zdrową żywnością i kosmetykami ekologicznymi. Wystarczy codziennie, rano i wieczorem, po dokładnym umyciu twarzy przemyć twarz wacikiem, nasączonym woda różaną. Woda różana ma właściwości tonizujące i nawilżające. Odżywia, uelastycznia i wygładza cerę. Jest bardzo delikatna, więc doskonale sprawdzi się w przypadku cer wrażliwym i alergicznych.
Maseczki na zmarszczki na twarzy
Skoro skóra jest już oczyszczona i gotowa do dalszych zabiegów, to możemy przejść do kilku prostych przepisów na maseczki. Podstawą pierwszej z nich jest biała glinka, którą dostać możemy w aptece, sklepach z naturalnymi kosmetykami i sklepach internetowych. Wystarczy dodać do niej łyżeczkę dowolnego olejku tak, aby otrzymać konsystencję ciasta. Wśród olejków wybrać można swój ulubiony – doskonale nada się migdałowy, z malin, makadamia oraz arganowy. W tej roli sprawdzi się także oliwa z oliwek. Wymienione olejki nawilżą skórę i przyśpieszą odnowę komórek. Glinka napina cerę, jednocześnie jej nie wysuszając. Maseczkę należy zmyć po 20 minutach i aplikować 1 – 2 razy w tygodniu. Ma ona zbawienny wpływ na wysuszoną, poszarzałą, zmęczoną, dojrzałą skórę.
Kolejne dwie propozycje maseczek możemy wykorzystać na dwa sposoby: bezpośrednio zaaplikować na skórę lub zrobić z nich modne ostatnio maseczki w płachtach. Wystarczy zakupić w drogerii chusteczkę bawełnianą (100% bawełny). Następnie wyciąć owal, odpowiadający kształtowi twarzy oraz zrobić otwory na oczy, nos i usta. Taką płachtę należy zanurzyć w maseczce i nałożyć na twarz. Dzięki temu składniki aktywne lepiej wnikają w głąb skóry.
Do wykonania pierwszej maseczki potrzebujemy składników, które być może znajdziemy w lodówce. Wystarczy w zblendować garść szpinaku oraz garść pietruszki! Jeżeli czujemy, że masa jest zbyt gęsta, można powoli dodawać odrobinę wody. Maskę należy nałożyć na twarz bezpośrednio lub za pomocą nasączonej w niej, bawełnianej płachty. Po 20 minutach można zmyć resztki wodą. Maskę należy wykonywać 1 – 2 razy w tygodniu. Działa ona antyoksydacyjnie, dzięki czemu niweluje działanie wolnych rodników. Skóra jest po niej napięta, odżywiona i pełna blasku. Aby wykonać kolejna maseczkę należy zblendować kilka truskawek, łyżkę jogurtu, łyżkę miodu oraz dwie łyżki cytryny. Podobnie jak w przypadku poprzedniej propozycji, można aplikować ją przy pomocy namoczonej w maseczce, bawełnianej płachty lub bezpośrednio na twarz. Po dwudziestu minutach zmywamy ją wodą; stosujemy 1 – 2 razy w tygodniu. Ta maseczka to odżywcza, witaminowa bomba, która głęboko nawilży skórę. Cera będzie rozświetlona i napięta, a co za tym idzie – wyglądająca młodziej i promiennie.
Ze zmarszczkami na twarzy walczyć możemy skutecznie w domowym zaciszu, a jeżeli to nie pomoże można je usunąć u specjalisty. Codzienną pielęgnację warto uzupełnić naturalnymi, prostymi w wykonaniu kosmetykami, które poprawią stan cery – nie tylko powierzchownie. Powyższe receptury stosować można w każdym wieku, także w wypadku cer wrażliwych.
Jeśli zależy nam na czasie, na rynku istnieje też sporo kosmetyków o naturalnym składzie (to ważne: czytajmy skład) – np. krem przeciwzmarszczkowy Richevon, które również możemy włączyć do naszej codziennej pielęgnacji.
Bibliografia
1. Park C.S., Yang K.M., Kim M.L., Functional properties of medicinal plant extracts, 2006
2. Sobczak-Żmuda K., Pasker B., Sosada M., Kwas hialuronowy i jego pochodne jako składniki współczesnych produktów leczniczych, kosmetyków i suplementów diety, 2014
3. Sadick N.S., Trelles M.A., Nonablative winkle treatment of the face and neck using a combined diode laser and radiofrequency technology, 2005
Gunia
Woda różana – jest ekstra. Uwielbiam w ogóle takie kwiatowe zapachy. Tylko musi być czysta różana, bo czasami można się natknąc na jakas dziwna mieszanke z alkoholem, a wtedy sucha skora murowana 😀
Kasija
Te proponowane przez was maseczki to ja bym najchetniej zjadla po prostu!
Cari
Heh, pomyślałam to samo 🙂 Mimo wszystko na zmarszczki też by się przydało.
tenia
Glinka własnie za bardzo jak dla mnie oczyszcza. Ani na twarz ani na włosy nie reaguję dobrze.. ;/ Ja jeszcze ze swojej str dorzuce dwa peelingi – pierwszy z kawy, drugi – olejke migdalowy plus rycynowy plus cukier. Fajny naturalny efekt.
Dolce Vita
kolejne domowe masecvzki do mojej kolekcji.
Dzieki wielkie.
Uwielbiam takie proste przepisy. I okazuje sie ze nie trzeba wiele, zeby sprawic sobie przyjemnosc.
Marta6761
Jak ktoś nie ma czasu to moze zawsze kupic krem z naturalnymi skladnikami po prostu 🙂 Ja mam ten richevon i jest ok.
Wazne zeby mial skladniki aktywne to szybko zobaczymy pierwsze dzialanie 🙂
niunia20
e tam, jak dla mnie za dużo z tym roboty.. potem to zmyc a jak troche zostanie nie ma jak tego przechowywać